heej!
Cóż sobota jak sobota pełno roboty ale chęci brak :) Kto by pomyslał , że ja + sekator = całkiem zgrana para :D (tak tak w miłości mi nie wychodzi to może będę dobrym ogrodnikiem i będę romansować z roślinkami) ale musze przyznać że teraz wierzby na moim podwórku wyglądają o niebo lepiej :]
Musze obrać sobie w wakacje jakiś cel, znaleźć pasję. dzisiaj próbowałam z gitarą ale nie moge pieroństwa opanować. Ach ten mój słomiany zapał. Musze się nauczyć że wszystkiemu należy poświęcić trochę czasu aby to oswoić. brakuje mi cierpliwości .
jejciu jeszcze tylko 2 tygodnie i .......
te 3 lata zleciały tak niesamowicie szybko. jakie plany na wakacje?? cóż na pewno chce spędzić je aktywnie ale i tak wyjdzie jak zawsze( leń nad leniami).Może uda sie namówić rodziców nad morze .... szczerze wątpie może za rok ale wtedy to ja już będę za stara na wyjazdy z rodzinką ( chociaż nie wiem czy na to można być za starym...) zresztą nie ważne z kim , nie ważne gdzie , nie ważne kiedy, ważne że wolne i odpoczynek :]
zabierzcie mnie tam !!! :)
to ja lece, nie będę już przynudzać paa. !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz